Razem z moim najlepszym przyjacielem oddaliśmy się dzikiemu seksowi na świeżym powietrzu, a on chętnie karmił mnie swoim potężnym kutasem. Chętnie wziąłem go głęboko, smakując każdy centymetr przed ogromnym wytryskiem. Natura nigdy nie smakowała tak dobrze.
Ja i mój najlepszy kumpel od jakiegoś czasu żywimy wobec siebie sekretne pragnienie.Wiem, to swego rodzaju tabu, ale baliśmy się zbytnio działać na nim.Ale gdy znaleźliśmy się w wielkim plenerze, dreszcz dzikości i swoboda otwartego powietrza zdominowały nas najbardziej.Nie mogliśmy się dłużej opierać.Postanowiliśmy dać się ponieść naszym pierwotnym instynktom.Rozpiąłem jego spodnie i przywitał mnie widok potwornego kutasa.Wiedziałem, że muszę go mieć.Wziąłem go do ust, ssąc głęboko, smakując każdy jego centymetr.Potem ułożyłem się z powrotem i pozwoliłem mu zanurzyć jego grubego członka w mojej mokrej cipce.Smak jego gorącej spermy na moich ustach był najlepszą nagrodą w życiu. Smak jego gorącej spermy na moich ustach był najlepszą nagrodą ever.Smak jego ciepłej sperma na moich wargach była najlepszą nagrodą ever.Smak jego gorącej Spermy na moje usta był najlepszą nagrodzeniem ever.Smok jego gorącego spermy w moich ustach to była najlepsza nagroda wszechczasów.Smaż jego gorącej Spermy na moich wargach był najlepszą nagrodę ever.Sprób jego gorącego nasienia na moich usteczkach był najlepszą nagradą ever. Smak Jego gorącej spustu na moich ustkach był najlepszą namiętnością ever.Substancja jego gorącego wytrysku na moich ustach była najlepszą jaką kiedykolwiek otrzymałem.